Ponownie dziękuję Tinie za tłumaczenie :) To jest tłumaczenie artykułu, którego skany przesłałam w notce wczoraj :)

Bravo DE /06

Jest jedyną blondynką pośród Hollywoodzkich dziewcząt. Przewyższa inne dziewczyny o dobre 15 centymetrów.
I jest z swoimi 19 latami też wyraźnie starsza od swoichprzyjaciółek. Bez wątpienia: w Taylor Swift jest coś szczególnego -to wie też Miley Cyrus(16), Selena Gomez(16) i Demi Lovato(16).
"Dla tych dziewcząt jestem rodzajem starszej siostry -coś jak mama paczki" - śmieje się Taylor "Zawsze kiedy potrzebująramienia do oparcia się, jestem dla nich". Nie tylko w trudnychsytuacjach jest "Tay, Tay" (jej zdrobnienie) na miejscu. "Mamy całkiemdużo zabawy. Przede wszystkim kiedy jestem razem z Miley, skręcam sięze śmiechu, że ledwo na krześle mogę się trzymać. Jest najgłośniejsządziewczyną, którą kiedykolwiek poznałam. Kocham ją!" - przyznaje 1,80metrowa piosenkarka.
Obie najchętniej chodzą na zakupy albo oglądają filmyna DVD. "Mamy fioła na punkcie 'Grey's Anatomy("Chirurdzy")' i "CSI".Czasami oglądamy nawet dziesięć odcinków, jeden po drugim" - opowiadaTaylor. Czy jak spędzają tak dużo godzin z Miley przed telewizorem,jest jeszcze czas dla Seleny lub Demi?
"Oczywiście! Przede wszystkim Selenę widzę prawie każdegotygodnia. A kiedy nie, wtedy telefonujemy do siebie!" - wyznaje Taylor i dostosowujesię do tego: "Ona jest taka naturalna i nie zmienia się. Znam wieluludzi, którzy odnoszą sukcesy i nagle chodzą z nosami w górze. AleSelena pozostała na ziemi". I też z Seleny najlepszą przyjaciółką DemiLovato łączy ją w tym czasie więź przyjaźni. "Z Demi mogę porządnie się bawić. Obydwie jesteśmy fankami sportu i chętnie chodzimy razem namecze hokeja na lodzie". Brzmi to prawie tak, jak było przy wszystkichdziewczynach pokój, przyjaźń, omlet(?). Nigdy nie było głupich kłótni?
Przynajmniej każda z tej czwórki walczy w bezlitosnym showbiznesie na własny sukces. A Miley i Demi musiały być dla Taylorteż konkurentkami na listach przebojów. Macha ręką. "Nie. Nie widzę dziewczyn jakokonkurentki. Moim jedynym konkurentem jestem ja sama. Jestem bardzoambitna, chcę zawsze wszystko perfekcyjnie robić. Dlatego staję sobieczęsto sama na drodze".
I wtedy wchodzą zawsze jej przyjaciółki do gry: "Zawszekiedy będę niepewna, dzwonię do Miley, Demi albo Seleny. One podnosząmnie na duchu" - wyjawia Taylor. "Są wprawdzie trzy lata młodsze niżja, ale z ich pewnością siebie mogę się jeszcze z płytę pożegnać!"