W oryginale do przeczytania tutaj.

4 lipca, yo. Zimne ognie.

Hej!

Chcę wam podziękować z głębi serca, krzycząc i skacząc do góry, tak w ten sposób... W "Jadąc-do-domu-zastanawiając-się-jakim-cudem-jesteś-taką-szczęściarą-i-na-pół-pytając-się-siebie-czy-przypadkiem-nie-wyobraziłaś-sobie-całej-tej-nocy" sposób za noc, którą podarowaliście mi na rozdaniu nagród CMT. Wygranie nagrody za "Teledysku Roku" I za "Teledysk Roku Artystki" było po prostu... Wow. Mam nadzieję, że wiecie, że biorę to do siebie, gdy robicie dla mnie takie wspaniałe rzeczy. To nie jest jakaś tam kolejna nagroda. Fakt, że WY głosowaliście na mnie sprawia, że jest to dla mnie osobiste. Sprawia, że ta nagroda jest o wiele cenniejsza. Moja cała rodzina oglądała to osobiście, więc dziękuję wam za głosowanie na mnie. Mój brat siedział obok mnie i głosował na "Teledysk Roku". haha! Ta noc była bardzo, bardzo wyjątkowa i chciałam wam za to podziękować. Nie chcę zachowywać się w ten sposób: "Hej, dzięki, że głosowaliście na mnie, jest przed nami kolejne rozdanie nagród! Spędźcie CAŁY swój wolny czas, żeby głosować na mnie!!!"... ale...dzięki wam jestem nominowana do kilku nagród Teen Choice Awards, a to mój ostatni rok, kiedy jestem jeszcze nastolatką (tak. W końcu i ja się starzeję!), więc... teenchoiceawards.com tam je znajdziecie. Klikajcie na moje imię. Nie będzie mnie pod moim rapowym gangsta alter ego, T-Sweezy, niestety. Prawdopodobnie będę pod nazwiskiem T-A-Y-L-O-R-S-W-I-F-T, bo to moje prawdziwe nazwisko itd.

Co nowego... Nagrywam mnóstwo nowych piosenek. Mam wiele nowych rzeczy, o których mogę pisać... Kate Walsh przysłała mi dziennik i miała doskonałe wyczucie czasu, bo WŁAŚNIE kończyły mi się kartki w starym. Nie wiem, skąd to wiedziała. Musi mieć magiczne zdolności. Za tydzień wyruszam do Kanady i jestem podekscytowana powrotem tam! Magazyn Glamour był tak miły, że dał mnie na okładkę :) Jak wiecie, lubię sukienki, a w tej sesji dla Glamour jestem w dżinsach. To bardzo rzadki widok, ja w dżinsach. W przeciwieństwie do powszechnego przekonania, nie jestem na nie uczulona i  nie stanę w płomieniach, jeśli je założę. Ok właśnie to zmyśliłam. Nikt tak naprawdę nie myśli. Ale, tak czy siak, mam na sobie dżinsy w najnowszym numerze Glamour...Moja dobra przyjaciółka Colbie Caillat właśnie wydała nowy singiel na iTunes i to mój ulubiony kawałek obecnie, ona ma najlepsze piosenki wakacyjne.

Zbliża się 4 lipca. Uwielbiam zimne ognie. Iskrzą się. Uwielbiam iskrzące się rzeczy. I błyszczące się. W każdym razie, czas na historię: Kiedy byłam młodsza, byłam tym małym dzieckiem, które biegało i podnosiło zużyte zimne ognie z ziemi i które niechybnie łapało za JESZCZE PARZĄCY I GORĄCY koniec, który wciąż się dymił. A potem wrzeszczało jak opętane i biegło do domu, żeby polać rękę zimną wodą. Wszyscy dorośli kręcą głowami, bo widzieli w zeszłym roku jak robiło dokładnie to samo. Nie da się nie kochać upokarzających wspomnień z dzieciństwa. Życzcie mi szczęścia w tym roku. Chyba założę rękawiczki.

Do zobaczenia w trasie i jeszcze raz dzięki!

lovelovelove

-T-