Nowy wpis na Myspace

18:23

W oryginale do przeczytania tutaj. Poniżej moje tłumaczenie.

------------------

Kocham zimę.

Leżę na kanapie, założyłam puszyste czerwono-białe skarpety. Kątem oka widzę ogromną, rozświetloną choinkę. To moja ulubiona pora roku. Bez dwóch zdań.


Właśnie wróciłam do Nashville tego ranka po tygodniowym pobycie w Los Angeles. Dzisiaj byłam na mieście i w studio cały dzień, a kiedy wracałam do domu, zobaczyłam ten ciąg restauracji na głównej ulicy w moim mieście… Jeździłam tą drogą i spoglądałam na te restauracje cztery miliardy razy, odkąd się tu przeprowadziliśmy prawie sześć lat temu. Jakoś one nigdy nie wyglądały tak doskonale i zapraszająco jak dziś wieczorem. Niedzielny wieczór, a wszystkie miejsca parkingowe były zajęte. Widziałam dym unoszący się znad kominów wśród chłodnego zimowego powietrza. To święta. Ludzie zbierają się razem i wychodzą na kolację. Po zobaczeniu tego, coś we mnie zostało. Kocham wszystko związane z tą porą roku, ale najbardziej to, że ludzie znajdują sposoby, by być z tymi, których kochają. I kocham swetry. Każdy teraz nosi swetry.


Rozmawiałam dziś z moim producentem, Nathanem, o wszystkim, co wydarzyło się w tym roku. Zapanował taki nostalgiczny nastrój i wracaliśmy myślami do wydarzeń sprzed czterech lat, trzech lat, dwóch lat… I tego roku. My po prostu… nie możemy uwierzyć w to wszystko. Wcześniej w tym tygodniu zorganizował przyjęcie "przyjeżdżaj tu natychmiast i świętuj” na ostatnią chwilę w swoim domu, bo napłynęły informacje: Jesteśmy nominowani do 8 nagród Grammy. Pamiętam, jak zadzwoniłam do niego i usłyszałam okrzyki perkusisty, basisty, ludzi zajmujących się mixowaniem piosenek i wydawców, którzy pomagali nam stworzyć ten album. Przełączył mnie na tryb głośnomówiący i zaczęliśmy krzyczeć razem. Nie mogłam przestać im mówić „Kocham was”, tak, jak nie mogę przestać mówić wam „Kocham was”. Do części mnie nie dociera, że coś takiego mogło mi się przydarzyć. A pod koniec rozmowy powiedziałam do nich: „Proszę, nie zapomnijcie dzisiejszego wieczoru. Ta noc jest prezentem, którego nigdy nie spodziewaliśmy się dostać”, a następnie oczywiście „Kocham was bardzo!!!”.


Będę w Nowym Jorku niedługo. Gram na koncercie świątecznym Z100 Jingle Ball (nigdy wcześniej tam nie grałam. Jestem BARDZO podekscytowana!!) i prawdopodobnie spędzę trochę czasu, wędrując po ulicach, oglądając błyszczące się wystawy sklepowe i inne rzeczy. I odliczając czas do moich urodzin. Jestem nastolatką jeszcze przez tydzień! Zaczęłam już ćwiczyć mówienie „dwadzieścia”, gdy ludzie pytają mnie, ile mam lat. Dziwne. Fajne? Chyba nieuchronne, takie… SUPER!


Dziękuję ponownie za wszystko, co zrobiliście, by te wszystkie magiczne rzeczy mogły mi się przydarzyć. Proszę, prowadźcie bezpiecznie, kiedy wyruszacie na zakupy. Mam nadzieję, że będziecie mieć wspaniałe święta. Kocham was!


lovelovelove
-T-

9 komentarze

  1. Jak tu się nie uśmiechać czytając takie piękne słowa? My też kochamy Taylor, niewątpliwie. A ja też kocham swetry ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Tay , zima to także moja ukochana pora roku . No i dostaliśmy od Taylor bardzo miłe słowa na święta :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tez kocham zimę i święta, i wszystko co z nimi związane. :) To takie dla mnie dziwne, że Taylor już będzie miała 20 lat. Może nawet trochę przerażające. Dziwne...takie nowe. Jak ten czas szybko przeleciał. O rany, ja naprawdę nie chcę, żeby Taylor miała 20 lat! Ale czemu, tego nie wytłumaczę. Czuję do tego zaniepokojenie... Bezsens, wiem. lovelovelove -A- (KOCHAM to zakończenie!!! :****)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja nie lubię tej pory roku, może dlatego, ze jest przerażająco zimno, a ja tego nienawidzę, a może przez to, ze zdaje sobie sprawę, ze kolejny rok już się kończy a mi tak mało udało się osiągnąć... mniejsza o to, Taylor ma się z czego cieszyć, nie mogę już doczekać się Grammy i zobaczyć, ile nagród zdobędzie ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. jeśli sama nie masz 20 i powyżej lat, to zrozumiałe, że tak czujesz :P też tak miałam, że 20 to wydawało się, że jest jakaś inna era, a teraz jak sama mam powyżej 20, to mnie ani ziębi, ani grzeje, czy Taylor ma czy nie ma 20 lat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię święta, ale reszty zimy nienawidzę, bo też jestem zmarzluchem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham swetry! Chociaż nienawidzę, jak "gryzą". Ale i tak je kocham!

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisałam do Onetu, żeby polecili. Mam nadzieję, że to zrobią!

    OdpowiedzUsuń
  9. awwww dzięki skarbie :*

    OdpowiedzUsuń