Tłumaczenie wywiadu ze strony MTV. Video z tego wywiadu możecie znaleźć tutaj.



Być może Taylor Swift wciąż okupuje listy przebojów ze swoją płytą Fearless, ale to nie znaczy, że 19-latka nie myśli, jak będzie brzmiał jej kolejny album. Swift już planuje swój kolejny krążek i obiecuje, że będzie zawierał mnóstwo osobistych inspiracji.

"Gdy tylko wydałam mój ostatni album Fearless, następnego dnia pisałam piosenkę na kolejny album. Tak więc zawsze myślę o przyszłości" - powiedziała Mtv News. "Kocham organizowanie, planowanie i wymyślanie motywu dla następnej płyty".

Swift ma dużo tematów, o których mogłaby pisać, będąc gwiazdą popu, koncertując, będąc sławną, czytając o sobie w portalach plotkarskich, ale nie chce zdradzić, czego dokładnie będzie dotyczyła jej kolejna płyta. "Jestem bardzo szczęśliwa, że mam ten motyw, dużo się zdarzyło w zeszłym roku, co było bardzo inspirujące" - dodała. "To sekret."

Ale jeśli myślicie, że album pojawi się niebawem w waszym sklepie, mylicie się. Swift, która obecnie jest w trasie i wystąpi we wrześniu na MTV VMA, nie chce się śpieszyć, gdyż chce być pewna, że wszystko zrobi dobrze.

"Bardzo lubię poświęcać dużo czasu, by stworzyć płytę, ponieważ czasami pomysły na piosenki przychodzą ci do głowy w środku nocy i nigdy nie wiesz, co możesz napisać dwa tygodnie przed tym, kiedy powinieneś" - wyjaśnia. "Więc wolę się nie śpieszyć, żeby naprawdę rozwinąć album i spędzić nad nim półtora roku... dwa lata, żeby stworzyć płytę, która nie będzie przypadkową zbieraniną utworów."

Z kim Taylor chciałaby współpracować przy okazji następnego albumu? "Jack White... bo on jest super" - powiedziała, sugerując możliwość pracy z liderem White Stripes. Współpraca ze Swift nie byłaby dla niego pierwszym zetknięciem z muzyką country, gdyż artysta wyprodukował i wystąpił na albumie Loretty Lynn z 2004 roku pt. "Van Lear Rose". "Kocham jego styl" - kontynuuje Swift. "Kocham jego teksty i sądzę, że jest też niesamowitym muzykiem, więc jakikolwiek rodzaj współpracy byłby świetny."