Pozwolicie, że nie skomentuję tego... ekhm... dzieła. Jaka piosenka, taki teledysk. Ale serio, Taylor w babcinej sukience na imprezie... nie mogę, leżę ze śmiechu.

To miał być wakacyjny hit i zarówno cały kawałek, jak i teledysk pasują do tej idei. Nie rozumiem tego krytykowania jej za zmiany. Zmienia się, bo jest już kobietą, a nie dziewczynką. Co do babcinej sukienki akurat się nie zgodzę, bo według mnie wygląda świetnie. Ma swój styl i teraz jest o wiele lepszy, niż parę lat temu. Teledysk jaki będzie, taki będzie. Obawiam się, ze cała reszta będzie wyglądać jak te 14 sekund, ale co z tego? Kto powiedział, że musi serwować nam bez przerwy te swoje "mini-filmy". Obecnie produkuje się mnóstwo idiotycznych teledysków, bez historii, bez sensu i żadnego konkretnego zamysłu, mające na celu wyeksponowanie jedynie urody piosenkarki. Cokolwiek nie zrobiłaby teraz Taylor to myślę, ze to i tak bedzie lepsze, niż w.w. przykłady. Ja tam się cieszę, że są jakieś zmiany, że idzie do przodu. Czy te zmiany sa lepsze, czy gorsze to indywidualna ocena. Fajnie, że dzieje się coś innego, moim zdaniem.

Jestem rozczarowana. Taylor tańczy na imprezie? A gdzie te jej teledyski, które zawsze robiła? Mini-filmy, historie, które były pięknie opowiadane i coś znaczyły? Tay naprawdę chce stać się taka, jak wszyscy? Robić teledyski o niczym? Pisać piosenki pod publikę? To nie jest ta sama dziewczyna. Miejmy nadzieję, że chodzi tylko o WANEGBT, a inne piosenki będą prawdziwe, takie taylorowate jak zawsze, pełne emocji, uczuć, błyskotliwych epitetów. Bo jak dla mnie WANEGBT jest sztuczne. Jak jakaś atrapa. To nie jest Taylor. Jeszcze niedawno, gdy ktoś mi mówił, że ona się zmieniła, zaprzeczałam gorąco. Ale od tego live chatu (o którym wiele Swifties mówi, że był strasznie sztuczny i fake), sama tak sądzę.

Niestety muszę zgodzić się z Luthien.. Kto chodzi w takim czymś na imprezę? I czy tylko mi ta piosenka wydaje się być zbyt wolną do tańca? Miałam nadzieję na jakąś fajną historię o tych powrotach i rozstaniach, o których pisze Taylor, a tu co? Taylor kopiuje WSZYSTKICH innych.. :| Niestety jestem deczko zawiedziona, ale.. poczekajmy.. może cały teledysk nie okaże się klapą.

Taaaaaaa... meh. Myślałam, że przynajmniej będzie kolorowo.

Pogodziłam się z piosenką, ale z teledyskiem chyba nie, przynajmniej z zapowiedzią. To nie jest Taylor, tańcząca bez sensu na imprezie, to nie ma sensu, jeżeli Red jest taka przynajmniej w połowie, to niestety się zawiodę. :C

Ja też:(Wolałam gdy Tay śpiewała piosenki wolne albo country.Już Speak Now był trochę nie w moim guście.Chociaż podobały mi się Ours,Mine,Enchanted też było spoko,Sparks fly,I Better than revange też niezłe.A WANEGBT To dla mnie zupełna kicha.Kiedys podobały mi się teksty a teraz to już nic te posenk ne przesyłają moim zdaniem,

moja pierwsza myśl : " o matko, co to jest...?" pozwolicie że tego nie będę komentować... nie dość że zawiodłam się piosenką to widzę, że na teledysk też nie ma co czekać.. gdzie jest stara Taylor?!

Mam nadzieję, że ta impreza to demolowanie domu tego faceta, a ci ludzie to ci, którym facet zalazł za skórę. Tyle pięknych ubrań a to sobie wybrała!!!?

Tam w tle to jest...OSIOŁ ? tzn. gość w przebraniu osła. Oj straszne, te tane jakieś podrygiwania skakanie. Jej najgorszy teledysk.Jak na razie bo oczywiście nie widziałam całości.

Masakra! Całkowicie zgadzam sie z Marigold. Taylor jakby całkowicie przestała być sobą, tylko robi coś by przypodobać się innym. Ona mi nigdy nie pasowała do imprez, wolałam zamek, las i te ballady o miłości... Tą piosenkę jakoś bym przeżyła ale teledysk wyobrażałam sobie raczej jako historię o nieszczęśliwym związku lub coś w tym stylu.

Ja potrzebuję starą Taylor, żeby mi pomogła dorosnąć. Jeśli w porę nie skapnie się,że zrobiła się komercyjna i przepadnie z kretesem? Może jest jakaś młoda ledwo odkryta dziewczyna, która potrafi pisać piosenki o czymś i do tego jest urocza i potrafi porwać tłumy. jeśli znacie kogoś takiego to dajcie znać :(

Luthien, wiesz może, gdzie będzie premiera teledysku? Wiem, że na MTV, ale nie wiem, czy chodzi o TV czy stronę mtv.com... I czy tylko na terenie USA, czy wszędzie...

ostatnio sporo tutaj krytycznych uwag w stosunku do Swift. a to czerwona szminka, a to włosy, ubranie, tekst, melodia, teledysk, komercja, etc... Jest jeszcze młoda, pewnie chce spróbować nowych rzeczy, a nie trzymać się zaciekle jednego. Dajcie jej szanse, a może Wam się kiedyś spodoba, albo to jej się znudzi i wróci do tego z czym zaczynała.

Zasmucona tak to Birdy